Problem Wiktora

Wiktor trafił do kliniki z wyraźnie widocznym żylakiem o krętym przebiegu i długości sięgającej kilkunastu centymetrów. Żylak zlokalizowany na lewej nodze bardzo długo nie powodował żadnego zauważalnego dyskomfortu i stanowił jedynie nieestetyczną zmianę maskowaną przez owłosienie. O jego istnieniu Pacjent przypomniał sobie dopiero wtedy, gdy pojawiło się swędzenie i obrzęk nogi po długim wysiłku. Pomimo wymienionych wyżej dolegliwości, długo zwlekał z decyzją o zabiegu. Do konsultacji z lekarzem namówiła go żona. Po przeprowadzeniu badania lekarz stwierdził, że żylaka warto usunąć, aby uniknąć ewentualnych powikłań w przyszłości. Dwa tygodnie później odbył się zabieg.

Wynik badania USG Doppler

Układ żylny głęboki w zakresie żyły udowej wspólnej, udowej, podkolanowej, piszczelowych tylnych i przednich oraz zatok mięśni podudzia obustronnie wydolny, podatny na ucisk, bez patologicznego refluksu i cech przebytej zakrzepicy.

Po stronie lewej VSM niewydolna, poszerzona, z refluksem, niewydolna do wysokości kolana, zasilający pojedynczy żylak biegnący po przedniej powierzchni goleni, schodzący do kostki bocznej. VSP wydolna.
Po stronie prawej VSM, VSP wydolne, bez refluksu, nie uwidoczniono niewydolnych perforatorów.

Interpretacja wyniku: po stronie lewej uwidoczniono niewydolny pień żyły odpiszczelowej (VSM), który będąc pierwotną przyczyną problemu, generował nadciśnienie w układzie żył powierzchownych. Taki stan utrzymujący się latami, spowodował poszerzenie jednej z żył podudzia, w wyniku czego pojawił się żylak.

Zaproponowane leczenie

  • Laserowe usuwanie żylaków lewej żyły odpiszczelowej
  • Skleroterapia uzupełniająca

Efekty zabiegu

Ponieważ Wiktor zgłosił się ze swoim problemem relatywnie wcześnie (co jak przyznał jest zasługą jego żony), czyli zanim doszło do rozwinięcia masywnych żylaków, możliwe było szybkie osiągnięcie bardzo dobrych efektów. Główną częścią zabiegu było laserowe zamknięcie niewydolnej żyły odpiszczelowej. Zaś aby uzyskać jak najlepszy efekt kosmetyczny, jednoczasowo w trakcie zabiegu zamknięto żylaka za pomocą skleroterapii. Obie metody wykonano z pojedynczych nakłuć, bez wykorzystania noża. Dzięki temu proces gojenia przebiegał sprawnie. Już po 6 tygodniach od zabiegu uzyskano pełne wygojenie i bardzo dobry efekt kosmetyczny, a Wiktor mógł wrócić do pełnej aktywności.

Komentarz lekarza – lek. med. Maciej Antkiewicz

Przypadek Pana Wiktora dowodzi, że już jeden niewinny żylak może być pierwszym objawem poważnej niewydolności żył powierzchownych. Co więcej, należy pamiętać o tym, że jest to choroba postępująca. Bagatelizowane przez pacjentów objawy z roku na rok stają się coraz bardziej zaawansowane. Tym samym leczenie może z czasem wymagać coraz bardziej skomplikowanych procedur, co wielokrotnie wiąże się z dłuższym czasem rekonwalescencji i trudniejszym do uzyskania efektem kosmetycznym.

Szczęśliwie, Pan Wiktor trafił do mnie relatywnie wcześniej. Pojedynczy żylak, okresowo dający niewielkie dolegliwości bólowe był w tym przypadku jedynym widocznym objawem niewydolności żyły odpiszczelowej. Dlatego też wystarczyło przeprowadzenie dwuczęściowego zabiegu, tj. laserowego zamknięcia żyły odpiszczelowej z uzupełniającą skleroterapią żylaka. Ten przypadek świetnie pokazuje, że wczesne podjęcie indywidualnie zaprojektowanego dla pacjenta leczenia żylaków, pozwala na zmaksymalizowanie skuteczności przy minimalnej inwazyjności zabiegu. Dzięki temu udało się osiągnąć bardzo dobre efekty zarówno zdrowotne jak i kosmetyczne w tak krótkim czasie.

Opinia pacjenta

„Nie spodziewałem się, że efekt zabiegu będzie praktycznie od razu. W 30 min rozwiązał się problem, z którym chodziłem jakiś czas. Gdybym wcześniej wiedział, że tak to będzie wyglądać, pewnie na zabieg zdecydowałbym się dużo wcześniej. Uprzedzano mnie, że mogę odczuwać ból po zabiegu, że mogą pojawić się siniaki, a w rzeczywistości nic takiego nie miało miejsca. Nie odczuwałem żadnych dolegliwości bólowych ani w trakcie ani po zabiegu. Jedynie niewielkie zgrubienie, które utrzymywało się przez kilka dni było pamiątką po procedurze. Jestem bardzo zadowolony i cieszę się, że dałem się żonie namówić. Mam już to z głowy”